Tylko teraz możesz BEZPŁATNIE przetestować PortalFK.pl przez 24h! GWARANTUJEMY:
Minister rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk przekonuje, że za chorobę pracownika obecnie „karany” jest i pracownik, i pracodawca. Pracownik jest karany tym, że otrzymuje niższe wynagrodzenie, z kolei pracodawca tym, że musi znaleźć zastępstwo za nieobecnego pracownika i pokrywać koszty wynagrodzenia chorobowego. Dlatego też resort pracy chce przenieść na ZUS obowiązek finansowania w całości świadczenia chorobowego z równoczesnym podwyższeniem go do 90 lub 100% (obecnie jest to 80%).
Jedną z przedwyborczych obietnic koalicji rządzącej było zwolnienie pracodawców z obowiązku płacenia zasiłku chorobowego przez pierwsze dni choroby. Obecnie, w trakcie pierwszych 33 dni zwolnienia wynagrodzenie pracownika opłaca pracodawca (w przypadku pracowników powyżej 50. roku życia jest to 14 dni). Po zmianach miałby się tym zająć ZUS.
W ministerstwie rozważana jest też propozycja, by czas na chorobowym był płatny w 90 albo 100%. Sprawa ta ma być poddana szerokim konsultacjom z partnerami społecznymi.
Z danych ZUS wynika, że w 2023 roku w rejestrze zaświadczeń lekarskich zarejestrowano 27 mln zaświadczeń lekarskich o czasowej niezdolności do pracy, wystawionych na łączną liczbę 287,2 mln dni absencji chorobowej. Przeciętna długość zaświadczenia lekarskiego wyniosła 10,07 dnia.
Tylko teraz możesz BEZPŁATNIE przetestować PortalFK.pl przez 24h! GWARANTUJEMY:
Jeśli masz jakiekolwiek pytania skorzystaj z indywidualnej porady grona naszych wybitnych Ekspertów.
@ Wiedza i Praktyka Sp. z o.o. \\ Wszystkie prawa zastrzeżone.